Strona główna » Obroniony karny i grad bramek. Kado pokonało Czarnych Jelenin

Obroniony karny i grad bramek. Kado pokonało Czarnych Jelenin

przez Małgorzata Fudali-Hakman

Dziesiąta kolejka zielonogórskiej A-klasy (grupa trzecia) przyniosła widowisko, jakiego nikt się nie spodziewał. Zawodnicy Kado Górzyn po raz kolejny pokazali, że na własnym terenie potrafią gryźć jak prawdziwe krokodyle, a Czarni Jelenin przekonali się o tym na własnej skórze.

Zaczęło się bardzo dobrze dla podopiecznych Stasia Słobodziana, bo już w 17. minucie Artur Dąbrowski dał Kado prowadzenie 1:0. Ale goście nie pozostali im dłużni i już pięć minut później Damian Kuszek wyrównał i zrobiło się 1:1.

Potem na boisku trwała regularna wymiana ciosów. Walka była zacięta, momentami aż za bardzo. Obie drużyny miały swoje sytuacje, ale dopiero tuż przed przerwą gospodarze dopięli swego. W 44. minucie Michał Galik trafił do siatki, fundując Czarnym typowego „gola do szatni” – i Kado prowadziło 2:1.

Wysyp bramek

Zaraz po przerwie goście rzucili się do odrabiania strat. Przycisnęli górzynian i ich wysiłki zostały nagrodzone, bo w 48 minucie sędzia główny, Paweł Horożaniecki, podyktował dla nich rzut karny. W polu karnym Bartek Szymczak zbyt energicznie walczył o pozycję i łokciem trafił w twarz zawodnika Czarnych – decyzja arbitra była natychmiastowa. Jedenastka!

Gdy kiedy wydawało się, że Czarni staną przed szansą na wyrównanie, na scenę wszedł Radosław Dąbrowski. „Piegus” po raz kolejny udowodnił, że jak chce to potrafi i fantastycznie obronił rzut karny.

To był moment przełomowy. Kado poczuło krew. W 51. minucie grający trener Stanisław Słobodzian wpakował piłkę do siatki i poderwał zespół do jeszcze większej walki. Trzy minuty później – deja vu! Marcin Azarowski dorzucił czwartą bramkę i Czarni zaczęli tracić grunt pod nogami.

W 65. minucie Michał Dyderski podwyższył na 5:1 i w zasadzie zamknął mecz. Gościom udało się jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki – w 74. minucie Adrian Mikitiuk trafił na 5:2, ale to była tylko kosmetyka wyniku.

Tobie może spodobać się

Zostaw komentarz