Strona główna » Tak pijany, że jechał zygzakiem

Tak pijany, że jechał zygzakiem

przez Patryk Świtek

Policja w nocy zatrzymała kierowcę mazdy, który zygzakiem jechał przez Raculę. Miał 3,5 promila. Twierdził, że właśnie wraca z zakupów, a była 3.00 w nocy.

W nocy z czwartku na piątek (16-17.10.) około 3:00 zielonogórscy policjanci zauważyli kierowcę mazdy, który jechał zygzakiem przez Raculę. Kilkakrotnie najechał nawet na krawężnik. Natychmiast go zatrzymano. Okazało się, że 46-letni zielonogórzanin jest kompletnie pijany. Ledwo wysiadł z samochodu. Badanie alkomatem wykazało, że miał 3,5 promila. Dodatkowo kierował bez uprawnień, a samochód nie posiadał badań technicznych ani ważnego ubezpieczenia OC. Był tak pijany, że bełkocząc próbował przekazać policjantom, że nie wie gdzie się znajduje, gdzie jedzie i która jest godzina. – Była 3.00 w nocy a no próbował tłumaczyć policjantom, że właśnie wracał z Dino – mówi Małgorzata Stanisławska, rzecznik zielonogórskiej policji. – Pojazd został odholowany na policyjny parking. Trwa postępowanie, które wyjaśni wszystkie okoliczności – dodaje policjantka. Mężczyzna po wytrzeźwieniu dowiedział się, że grozi mu nawet 3 lata więzienia.

Tobie może spodobać się

Zostaw komentarz